Sparta Kazimierza Wielka - Partyzant Radoszyce 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Krzysztof Kozieł 15, 1:1 Bartłomiej Idzikowski 28.
Sparta: Kwiatkowski – Sierakowski, Morsztyn, Nowak, Adamczyk – Boryka (60. Nwachukwu), Wąż (70. Cyganek), Zawadzki, R. Stępień (70. Fakowski) – Łakota, Kozieł.
Partyzant: Kaszuba – Pańczyk, Miśtal, Idzikowski, Kuśmierczyk (34. Piotr Markowicz) – Paweł Markowicz, Opara, Nieszporek, Grudzień (75. Zawadzki) – Sosiński (60. Papros), Samburski.
Sędziował: Andrzej Śliwa.
Obie drużyny nie były zadowolone z remisu. - Przez pierwsze 20 minut całkowicie dominowaliśmy na boisku. Nie potrafiliśmy jednak podwyższyć na 2:0, a mieliśmy ku temu trzy okazje. Po przerwie najlepszej nie wykorzystał Łukasz Łakota – opowiadał Marek Kowalski, szkoleniowiec Sparty.
Partyzant, po nieudanym początku, zaczął dochodzić do głosy. Doprowadził do wyrównania, ale potem gościom doskwierała strzelecka indolencja. Najlepsze okazje pod kazimierską bramką zmarnowali: Grzegorz Samburski, Paweł Markowicz, Michał Grudzień. - Zremisowaliśmy po raz dwunasty w sezonie, ten punkt niewiele nam daje – powiedział Mateusz Szymczyk, kierownik drużyny Partyzanta.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?