Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont ul. Piłsudskiego w centrum Końskich przerwany. Wykonawca się wycofał, bo pracownicy wrócili bronić Ukrainy [ZDJĘCIA]

Miłosz Skiba
Miłosz Skiba
Wideo
od 16 lat
Na placu remontu ulicy Piłsudskiego w centrum Końskich cisza. Nic się nie dzieje. Prawie "jak w polskim kinie" można by zażartować cytując klasyka. Niestety okoliczności tej sytuacji z pewnością nikogo nie bawią. Ani wykonawcy, ani władz miasta, ani tym bardziej konecczan czy przedsiębiorców, którym przedłużający się remont utrudnia życie i prowadzenie biznesów.

Pracujący przy remoncie w Końskich Ukraińcy wrócili do kraju

Cała sytuacja jest spowodowana tym, że na placu budowy pracowała duża grupa robotników z Ukrainy. Po rosyjskiej agresji na Ukrainy tak jak wielu pracujących w naszym kraju Ukraińców, porzucili pracę i wrócili bronić swojej ojczyzny przed agresorem. Wykonawca właśnie powołują się na ten fakt najpierw poprosił o przesunięcie terminu zakończenia inwestycji, a następnie całkowicie odstąpił od jej realizacji. Potwierdza to burmistrz Obratański, burmistrz Końskich.

Obserwujemy wojnę na Ukrainie, która wyrządza tam olbrzymie straty i zniszczenia, ale jak się okazuje wojna nie omija również nas. Mamy pierwsza konecką ofiarę tej wojny - mianowicie remont ulicy Piłsudskiego. Wykonawca zgłosił nam oświadczenie o odstąpieniu od realizacji umowy. Powód główny jest taki, że ukraińscy pracownicy gremialnie opuścili plac budowy i wrócili na Ukrainę skąd pewnie nieprędko wrócą

- opowiada burmistrz i podkreśla, że rozumie dramatyczną sytuację na Ukrainie, ale nie ukrywa też, że jest to bardzo trudna sytuacja dla miasta, dla mieszkańców miasta i dla przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje działalności przy ulicy Piłsudskiego.

Przedłużający się remont dobija przedsiębiorców

O tym, że przedłużający się remont ulicy Piłsudskiego szczególnie mieszkańców w centrum oraz przedsiębiorców prowadzących swoje biznesy przy remontowanej części tej ulicy pisaliśmy już wielokrotnie. W wakacje odbyło się spotkanie wykonawcy, władz miasta i przedsiębiorców podczas którego uspokajano, że termin zakończenia inwestycji nie jest zagrożony. Mimo to inwestycja nie zakończyła się, jak planowano, wraz z końcem listopada. Wykonawca poprosił o nowy termin, a władze miasta zgodziły się przesunąć go na koniec marca.

W międzyczasie okazało się, że z powodu remontu zamknęła się na przykład kultowa restauracja Śródmiejska, Spacerując po centrum Końskich i ulicach objętych przebudową w oczy rzucają się zamknięte na głucho, puste lokale po sklepach z kartkami "do wynajęcia". Przedsiębiorcy jednoznacznie całą odpowiedzialność rzucają właśnie na przedłużający się remont ulicy Piłsudskiego.

Stracą dofinansowanie?

Ale wycofanie się z umowy wykonawcy przebudowy ulicy Piłsudskiego to także olbrzymie zmartwienie dla inwestora, czyli władz miasta. Na tę kosztowną inwestycję tę gmina otrzymała 80-procentowe dofinansowanie, a jednym warunków jego rozliczenia jest zakończenie inwestycji nie później niż do końca czerwca 2022 roku. Jeśli inwestycja zakończy się później gmina straci dużo pieniędzy. Burmistrz Obratański zapewnia jednak, że do tego nie dojdzie.

- Współpraca z Urzędem wojewódzkim i pewne pomysły naprawcze pozwalają nam dzisiaj na pewny spokój, w tym sensie, że w prawdzie nie zrobimy pewnie wszystkiego i nie zrobimy pewnie tak szybko jak byśmy chcieli, ale tak szybko jak tylko się da budowa ulicy Piłsudskiego zostanie zakończona - zapewnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto