Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niesamowite! Kwota z niedzielnego festynu dla Stasia Laurmana wzrosła. W kolejnych puszkach było prawie 8 tysięcy złotych

Marzena Kądziela
Marzena Kądziela
W puszkach, do której uczestnicy festynu wrzucali datki, znalazło się łącznie 44 533 złote
W puszkach, do której uczestnicy festynu wrzucali datki, znalazło się łącznie 44 533 złote Marzena Kądziela
Dotarła do nas nowa wiadomość od administratorów facebookowej grupy Razem dla Stasia. Do organizatorów festynu charytatywnego dla Stasia Laurmana, siedemnastolatka z Końskich, który przechodzi kosztowną rehabilitację po wypadku samochodowym, któremu uległ 30 maja tego roku, dotarły pieniądze z kolejnych puszek. W sumie udało się zebrać 44 533 złote.

Niedzielny festyn charytatywny dla Stasia Laurmana

Przypomnijmy, że w niedzielne popołudnie i wieczór w sali bankietowej Astoria w Końskich odbywał się festyn, z którego cały dochód jest przeznaczony na kosztowną rehabilitację siedemnastoletniego ucznia I Liceum Ogólnokształcącego imienia Komisji Edukacji Narodowej w Końskich. Puszki z napisem "Razem dla Stasia" były na wszystkich stoiskach kół gospodyń wiejskich z pysznym jadłem, na kiermaszach książek, kosmetyków, stroików bożonarodzeniowych. Mieli je organizatorzy wielkiej loterii fantowej, Motopikniku, fotobudek, animacji dla dzieci, drink baru, sprzedawcy waty cukrowej i popcornu. Do puszek wrzucano także opłaty za zdobyte podczas licytacji atrakcyjne przedmioty.

W nocy z niedzieli na poniedziałek na facebookowej grupie Razem dla Stasia pojawiła się informacja o przeliczonych pieniądzach z puszek. Była to kwota 36 584 złote. W poniedziałkowy wieczór okazało się, że kwota ta się zmieniła za sprawą puszek z niepoliczonymi w nocy pieniędzmi. W tych puszkach znalazło się 7 949 złotych. W sumie więc konecczanie uczestniczący tłumnie w niedzielnej fantastycznej zabawie przekazali dla Stasia 44 533 złote.

Stanisław Laurman, siedemnastoletni uczeń I Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej w Końskich, 30 maja tego roku uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu. Z walki o życie wyszedł zwycięsko. Od sierpnia w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym w Krakowie walczy o przywrócenie sprawności. To praca bardzo ciężka i kosztowna. Czterotygodniowy turnus kosztuje od 27 do 30 tysięcy złotych. Z takimi kosztami rodzice Stasia sami by sobie nie poradzili. W Końskich ruszyła lawina pomocy.
Wszyscy mogą włączyć się w tę pomoc wpłacając dowolne kwoty na www.siepomaga.pl/stanislaw-laurman oraz biorąc udział w licytacjach na facebookowej grupie Razem dla Stasia.

Zobacz także:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto