Wielka zbiórka na festynie charytatywnym dla Stasia Laurmana
Puszki – skarbonki były na wszystkich stoiskach kół gospodyń wiejskich z pysznym jadłem, na kiermaszach książek, kosmetyków, stroików bożonarodzeniowych. Mieli je organizatorzy wielkiej loterii fantowej, Motopikniku, fotobudek, animacji dla dzieci, drink baru, sprzedawcy waty cukrowej i popcornu. Do puszek wrzucano także opłaty za zdobyte podczas licytacji atrakcyjne przedmioty.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na facebookowej grupie „Razem dla Stasia” pojawiła się informacja od taty Stasia, Wojciecha Laurmana:
„!!! 36 584 zł !!!!
Tyle udało się zebrać na dzisiejszym Festynie Charytatywnym dla Stasia. To kwota zliczona z datków do puszek i płatności dokonanych na miejscu. Dziękujemy organizatorom, kołom gospodyń, zespołom, wokalistom i wszystkim innym uczestnikom... Jesteśmy wdzięczni za Wasze wsparcie. Po dzisiejszym dniu wiemy, że nie jesteśmy sami. Dziękujemy!”
Festyn relacjonowaliśmy:
Przypomnijmy, że siedemnastoletni uczeń I Liceum Ogólnokształcącego imienia Komisji Edukacji Narodowej w Końskich 30 maja tego roku uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu. Z walki o życie wyszedł zwycięsko. Od sierpnia w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym w Krakowie walczy o przywrócenie sprawności. To praca bardzo ciężka i kosztowna. Czterotygodniowy turnus kosztuje od 27 do 30 tysięcy złotych. Z takimi kosztami rodzice Stasia sami by sobie nie poradzili. W Końskich ruszyła lawina pomocy.
Wszyscy mogą włączyć się w tę pomoc wpłacając dowolne kwoty na https://www.siepomaga.pl/stanislaw-laurman oraz biorąc udział w licytacjach na facebookowej grupie Razem dla Stasia
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?