Zjazd rozpoczęła wspólna modlitwa
Nie było łatwo zebrać koleżanki i kolegów, którzy mieszkają w różnych stronach Polski. Niektórym przeszkodziła w spotkaniu choroba, innym odległość i rodzinne obowiązki. Ostatecznie w sobotni poranek w kościele pod wezwaniem Chrystusa Odkupiciela w Końskich zasiadło w ławach trzynastu absolwentów i dwie osoby towarzyszące. Były też nowa dyrektor I LO Marlena Bernacka – Pluta i jej zastępczyni Marzena Domagała.
Mszę świętą odprawiał ksiądz proboszcz Artur Kowalczyk, który w homilii nawiązał do spotkania absolwentów, do ich wspomnień, radości życia. Prosił, by doceniali to, co w życiu osiągnęli zarówno na polu zawodowym jak i rodzinnym. - Bądźcie spełnieni, a niezgorzkniali – nawoływał.
Muzycznie nabożeństwo uświetnił Piotr Augustyniak.
Dyplomy od pani dyrektor
Potem szkolni koledzy udali się do I LO, gdzie już oficjalnie przywitała ich pani dyrektor, która formalnie pełni swą funkcję… drugi dzień.
- I drugiego dnia mojego dyrektorowania i spotyka mnie taka przyjemność, taki zaszczyt spotkania z wami – mówiła Marlena Bernacka – Pluta.
Jedna z absolwentek Barbara Skurkiewicz, która przez wiele lat pracowała w szkole jako polonistka, odczytała swój wiersz poświęcony bohaterom poległym za ojczyznę. Nazwiska tych bohaterów znalazły się na pamiątkowej tablicy w I LO.
Absolwentów spotkała miła niespodzianka w postaci dyplomów, jakie otrzymali od pani dyrektor w uznaniu za szacunek do szkoły i jej promocję. Później gospodyni zaprosiła do zwiedzania obiektu.
- Oczywiście od czasów, gdy tu się uczyliście, wiele się zmieniło - mówiła. - Liczydła zastąpiły komputery, podręczniki – e-booki, czarne tablice – tablice multimedialne, ale wspomnienia pozostały te same. Dziękujemy wam za nie.
Wspomnień było wiele
A wspomnień było wiele na temat klas, wychowawców, koleżanek, kolegów, szkolnych zwyczajów i praw, choćby takich jak obowiązek noszenia tarcz czy spinania włosów przez dziewczęta. Przytaczano obrazy z życia szkolnego i wiele anegdot.
Przybyli z Warszawy, Torunia, Łodzi, Kielc, Legionowa czy Końskich podkreślali, że byli jednym z najlepszych roczników. - W trzech klasach uczyło się 80 uczniów – mówił ekonomista, dyplomata, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej Edward Szustka. - Wszyscy, którzy zdawali na studia, dostali się na uczelnie. W naszym gronie było 10 lekarzy, byli farmaceuci, inżynierowie, naukowcy, oficerowie Wojska Polskiego, ekonomiści, nauczyciele, a nawet jeden ksiądz.
Jerzy Staszczyk, kielecki lekarz, wojewódzki konsultant do spraw epidemiologii, byłym dyrektor Wojewódzkiej Stacji Epidemiologicznej, były wicedyrektorem świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia mówił o świetnych nauczycielach, którzy zaszczepili w uczniach zapał do nauki i osiągania w niej sukcesów.
Po wizycie w szkole maturzyści z roku 1963 udali się na wspólny obiad i dalsze opowieści i przeszłości i współczesności ich życia.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?