Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce samodzielnym liderem grupy D Ligi Mistrzów

redakcja
redakcja
Piłkarze ręczni Vive Tauronu (na zdjęciu z piłką Krzysztof Lijewski) w drugiej kolejce pokonali węgierski MOL-Pick Szeged 37:32, a w niedzielę podejmują ukraiński Motor Zaporoże.
Piłkarze ręczni Vive Tauronu (na zdjęciu z piłką Krzysztof Lijewski) w drugiej kolejce pokonali węgierski MOL-Pick Szeged 37:32, a w niedzielę podejmują ukraiński Motor Zaporoże. Sławomir Stachura
Drugie zwycięstwo odnieśli w Lidze Mistrzów piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce, pokonując przed własną widownią węgierski MOL-Pick Szeged 37:32. Kolejny mecz kielecki zespół rozegra już w najbliższą niedzielę, o godzinie 20 podejmując ukraiński Motor Zaporoże.

Spotkanie z wicemistrzem Węgier było dla naszego zespołu debiutem przed własną widownią w Lidze Mistrzów. Przed meczem było trochę obaw, bo MOL-Pick to mocna drużyna, która w poprzednim sezonie zdobyła Puchar EHF, a od tego czasu jeszcze się wzmocniła, między innymi bramkarzem reprezentacji Hiszpanii Jose Manuelem Sierrą, słoweńskim środkowym rozgrywającym Deanem Bombacem, czy naszym reprezentacyjnym golkiperem, Piotrem Wyszomirskim. Zespół z Segedyna prowadzi hiszpański trener Juan Carlos Pastor, który reprezentacje swojego kraju doprowadził między innymi do mistrzostwa świata i brązowego medalu olimpijskiego.30 minut równej walkiPierwsza połowa spotkania potwierdził te obawy, bo Węgrzy mocno dali się we znaki naszej drużynie, Vive Tauron po 30 minutach prowadził tylko 18:17. Już w 15 minucie na trybuny musiał powędrować Michał Jurecki, który zobaczył czerwoną kartkę za faul na Bombacu. Na początku drugiej części „żółto-biało-niebiescy" uszczelnili defensywę, zdobyli kilka bramek przewagi i już do końca kontrolowali mecz. Mogli wygrać wyżej, niż pięcioma bramkami, ale w końcówce spotkania nieco się rozprężyli.Bardzo, bardzo zadowolony- Jestem bardzo, bardzo, bardzo zadowolony, że pokonaliśmy drużynę trenera Pastora, którego uważam za najlepszego trenera na świecie. 57-58 minut graliśmy na najwyższej koncentracji. Szkoda, że zabrakło jej w ostatnich minutach, bo powinniśmy wygrać wyżej – mówił Tałant Dujszebajew, trener Vive Tauronu.Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów, kielczanie są jedynym zespołem w grupie D z kompletem punktów, bowiem w niedzielę duński Aalborg Handball dość niespodziewanie zremisował u siebie ze szwajcarskimi Kadetten Schaffhausen.Niedziela z MotoremW niedzielę o godzinie 20 w Hali Legionów kolejny mecz Ligi Mistrzów. Kielczanie podejmują mistrza Ukrainy, Motor Zaporoże, który do rozgrywek grupowych awansował z kwalifikacji. W składzie tego zespołu jest kilku znanych zawodników, głównie reprezentantów Ukrainy – Siergiej Burka, Walentyn Koszowy, Siergiej Onufrienko, Aleksandr Szewieliew, Mykoła Stieciura, a także Rosji – Jegor Jewdokimow i Oleg Skopincew, Białorusi – Aleksandr Citow, Słowacji – Richard Stochl, a nawet Hiszpan – Angel Perez de Inestrosa. W pierwszej kolejce Motor nieznacznie przegrał na wyjeździe z MOL-Pick 26:27, a w drugiej uległ w Kijowie francuskiej Dunkierce 21:23.We wtorek szczypiorniści z Kielc grali awansem mecz ligowy, łatwo wygrywając w Mielcu z PGE Stalą 34:23. Kolejny mecz PGNiG mistrzowie Polski rozegrają w najbliższy wtorek,14 października, podejmując w Hali Legionów Górnika Zabrze. Początek spotkania o godzinie 18.Paweł Kotwica 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce samodzielnym liderem grupy D Ligi Mistrzów - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na konskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto