Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Końskich pijany wiózł dziecko. Gdy przyjechał na stację po więcej alkoholu zatrzymali go świadkowie

Michał Nosal
Michał Nosal
Pijany mężczyzna bez prawa jazdy przyjechał na stację paliw w Końskich, aby zatankować i kupić alkohol. Nie sam. Jego pasażerką była 10-letnia bratanica.

W niedzielne popołudnie koneccy policjanci dostali sygnał o obywatelskim zatrzymaniu na jednej z tutejszych stacji paliw.

- Świadkowie zwrócili uwagę, że mężczyzna który przyjechał daihatsu najprawdopodobniej jest pijany. Uniemożliwili mu odjechanie i wezwali stróżów prawa – opowiadała sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.

Policjanci przyjechali i zbadali trzeźwość 36-letniego mieszkańca powiatu koneckiego. Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Nie przyjechał sam. Pasażerką auta była 10-letnia bratanica kierowcy.

- Dodatkowo okazało się, że 36-latek który na stację przyjechał zatankować i kupić alkohol, nie ma prawa jazdy a samochód nie ma obowiązkowego ubezpieczenia. Dziewczynka została przekazana trzeźwym opiekunom, zaś mężczyźnie mogą teraz grozić wysoka grzywna, zakaz kierowania i nawet dwa lata więzienia – uzupełniała Marta Przygodzka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto