- Mówił, że wcześniejszy telefon od pracownicy poczty to próba oszustwa i przejęcia konta bankowego seniorki – relacjonowała sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Rzekomy policjant przekonywał, by kobieta pomogła w akcji przeciwko oszustom. Miała w tym celu przygotować wszystkie oszczędności i przekazać je człowiekowi, który po nie przyjdzie.
Żeby się uwiarygodnić, oszust polecił kobiecie, by bez przerywania połączenia wybrała numer 997 i z osobą która się zgłosi uzgodniła hasło jakie ma podać ten, kto przyjdzie po gotówkę. 86-latka wybrała numer w rzeczywistości cały czas miała jednak na linii oszustów.
Po chwili do drzwi zapukał mężczyzna. Kobieta oddała mu saszetkę zawierającą 40 tysięcy złotych. Po kilku godzinach zorientowała się, że została oszukana.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?