Nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 33-latkowi z Wałbrzycha, który z marketu przy ul. Mickiewicza ukradł alkohol. Nie była to jedna zwykła kradzież.
Wałbrzyszanin 30 marca zabrał ze sklepu cztery butelki wódki (o wartości 80 zł), ale zauważył to pracownik ochrony. Złodziej zatem jedną z butelek zaatakował ochroniarza. Doprowadził go do stanu bezbronności i uciekł.
Policjanci z komisariatu nr 2 w Wałbrzychu zostali powiadomieni o całym zdarzeniu dopiero tydzień później. Już jednak po kilkudziesięciu minutach ustalili kto dokonał tej kradzieży rozbójniczej. W jednym z mieszkań przy ul. Moniuszki zatrzymali podejrzanego. 33-latek przyznał się do popełnionego czynu.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?