Poszukiwania mieszkańca Końskich. Bliscy bali się o jego życie

- Mężczyzna szedł z siostrą na umówioną wizytę do lekarza, ale w pewnym momencie uciekł w głąb pobliskiego osiedla. Bliscy nie mogli nawiązać z 42-latkiem kontaktu, a ponieważ z uwagi na stan zdrowia mężczyzny bali się o jego życie, wezwali pomoc – tłumaczyła sierżant Magdalena Łuczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Końskich.

Zaalarmowani policjanci zaczęli poszukiwania. Około cztery godziny później, jeden z zaangażowanych w akcje funkcjonariuszy zauważył na osiedlu człowieka odpowiadającego wyglądem zaginionemu.

- Okazało się, że to właśnie 42-latek. Mężczyzna trafił pod specjalistyczną opiekę – uzupełniała Magdalena Łuczyńska.