Matura 2020. Znani z powiatu koneckiego wspominają swoje egzaminy i... radzą tegorocznym maturzystom [ZDJĘCIA]
Krzysztof Obratański
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich: - Moje wspomnienia nie są szczególne. Nie byłem najgorszym uczniem, więc nie miałem poczucia stresu, natomiast panowała atmosfera wręcz uroczysta. Wszyscy mieliśmy świadomość, że jest to ważny egzamin i była to opinia podtrzymywana przez grono pedagogiczne. Sama organizacja była odmienna od codzienności szkolnej – duże sale, rozstawione ławki, wszyscy w uroczystych strojach, grono pedagogiczne za stolikiem przygotowane do przeprowadzenia egzaminu, spacer nauczycieli między rzędami. To tworzyło specyficzną atmosferę.
Dobrze też wspominam atmosferę egzaminów ustnych – losowanie pytań i odpowiedzi, które miały charakter interakcji. Bardzo życzliwa rozmowa z członkami komisji nastawiona na to, by to fajnie poszło i by ograniczyć działanie stresu. Moje wspomnienia są więc dobre. Nie pamiętam stresu, towarzyszących emocji negatywnych. Tak zostało to w mojej pamięci.