Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konecki Dzień Dziecka pełen atrakcji... on-line (ZDJĘCIA)

OPRAC.:
Monika Kluzek
Monika Kluzek
To był wyjątkowy Dzień Dziecka, bo bez zabaw z milusińskimi w parku koło Miejsko – Gminnego Domu Kultury czy sali "Egipcjanki". Ze względu na czas epidemii placówka zorganizował wszystkie atrakcje on - line.

- Najpierw złożyliśmy dzieciakom życzenia z okazji ich święta i pokazaliśmy fotogalerię ze zdjęć z festynów z okazji Dnia Dziecka w ostatnich latach. Wielu bohaterów zdjęć znacznie już  wydoroślała… - mówi dyrektor Miejsko – Gminnego Domu Kultury Piotr Salata. - Pokazaliśmy różnorodność festynowych propozycji Domu Kultury dla dzieci. Wierzymy, że w przyszłym roku na powrót będziemy mogli razem bawić się już na żywo.

Wicedyrektor Marzena Kądziela zaprosiła na "Turystyczny Alfabet Marzeny Kądzieli. F jak... Finlandia", który tego dnia zagościł w Naantali w Krainie Muminków. Można było spotkać się z Muminkiem, Mamusią Muminka, Tatusiem Muminka, Panną Migotką, Małą Mi, Ryjkiem czy Włóczykijem. Zobaczyliśmy, jakie atrakcje można zobaczyć w znanym fińskim parku.

Do tych bajkowych postaci dołożył swą muzyczną premię muzyk, instruktor prowadzący Studio Piosenki Roman Cieślak, który wraz z Nadią Serek przygotował piosenkę z Krainy Muminków pod tytułem "Starlight".

W południe z niezwykle energetyczną piosenką "Góry do góry" wystąpili wokaliści Studia Piosenki "Solo" prowadzonego przez Macieja Lisowskiego. W swych domach czy ogrodach zaśpiewali: Martyna Bąk, Kinga Chmielewska, Maja Grabarczyk, Amelia Grochala, Taja Kazimierska, Julia Kowalska, Radosław Nowacki, Maria Piec, Alicja Woldańska i Anna Zielińska. Przygotowanie, realizacja audio - wideo - Maciej Lisowski.

Nie mogło zabraknąć kulinarnej niespodzianki od Małgorzaty Pasek i Urszuli Nowickiej. Panie zaproponowały dzieciakom wspólne przygotowanie ciasteczek z ciasta francuskiego na dwa sposoby - na słodko i na słono.

Po południu, gdy zwykle zaczynał się festyn z okazji Dnia Dziecka, na scenę wszedł niezwykle barwny i zabawny klown, w rolę którego wcielił się instruktor słowa Aleksander Kopański. Pokazał dzieciakom, co można zrobić z podłużnych baloników i złożył najmłodszym życzenia.

Na koniec dnia do swej ceramicznej pracowni zaprosił Paweł Stasiński. Tu bowiem po trzech miesiącach ponownie rozpoczęły się zajęcia. Ich pierwszymi uczestnikami, z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa, byli mali ceramicy: Julia, Tosia i Janek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto