21 zawiniątek z białym proszkiem miał przy sobie 34-letni kierowca BMW, które w środę skontrolowali koneccy policjanci. Środek został wstępnie zidentyfikowany jako amfetamina.
- Badanie narkotestem wykazało, że mężczyzna mógł prowadzić auto będąc pod wpływem narkotyku – informowała sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Policjanci zatrzymali 34-latka i pojechali do jego domu sprawdzić, czy nie ma tam więcej zakazanych środków. Narkotyków nie było, był za to poszukiwany 33-latek. Człowiek, który – jak przekazują stróże prawa – nie stawił się, by odsiedzieć karę prawie czterech lat więzienia za kradzieże.