Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drogi w Kielcach. Strach jeździć po mieście

Paulina Baran
Prezentujemy mapę najbardziej niebezpiecznych miejsc. Drogowcy zapewniają, że już zabrali się za łatanie ubytków. Przeznaczą na to miliony.

Robiąc przegląd stanu kieleckich ulic niestety trzeba stwierdzić, że nie jest najlepiej.
Ogląd nie jest jednak pełny, bo na wielu ulicach stoi woda i maskuje czające się pod nimi wyrwy, na których można uszkodzić samochód.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, wyjaśnia, że drogowcy już wyjechali na kieleckie drogi. - Dziury pojawiają się przede wszystkim na najstarszych ulicach, wykonanych jeszcze w latach 70. i 80. - mówi Skrzydło. Wyjaśnia, że ubytki nie powstają, gdy są duże mrozy, lecz wówczas, gdy w nocy temperatury są ujemne, a w dzień dodatnie. Woda z roztopów wnika w szczeliny w nawierzchni i zamarzając rozsadza asfalt.
Co ciekawe, z roku na rok przeznaczamy coraz więcej pieniędzy na remonty cząstkowe nawierzchni. - Jest lepiej. W ubiegłym roku na remonty dróg wydaliśmy 4 miliony 176 tysięcy złotych, a teraz mamy do dyspozycji 5 milionów 758 tysięcy złotych - poinformował rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Wyjaśniał, że kieleckie drogi są ubezpieczone i w razie uszkodzenia pojazdu można domagać się odszkodowania za poniesioną szkodę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto