W niedzielne popołudnie dyżurny koneckiej policji dostał dramatycznie brzmiące wezwanie o pomoc. Chodziło o sytuację w jednym ze sklepów na terenie miasta.
- W punkcie pojawił się młody mężczyzna, którego ekspedientki podejrzewały o to, że kilka godzin wcześniej ukradł ze sklepu czekolady. Sprzedawczynie zamknęły drzwi i wezwały policję. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna wyciągnął nóż i zaczął wygrażać kobietom. Kopał w drzwi, ostatecznie uciekł – przekazywała sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Policjanci podjechali na miejsce i krótko później zatrzymali w okolicy podejrzanego 26-latka notowanego wcześniej za kradzieże.
- Mężczyzna był bardzo pobudzony i agresywny. Podczas interwencji zaczął znieważać policjantów i groźbami chciał zmusić ich by odstąpili od swych obowiązków – dodawała Marta Przygodzka.
We wtorek mężczyzna usłyszał zarzuty i został objęty dozorem. Ma też zakaz opuszczania kraju.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?