Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Start-up, Warszawa. Myfitweb powstał z myślą o aktywnych ludziach

Ola Glegoła
Myfitweb to start-up stworzony z myślą o wszystkich, którzy chcą prowadzić aktywny tryb życia
Myfitweb to start-up stworzony z myślą o wszystkich, którzy chcą prowadzić aktywny tryb życia Materiały prasowe
Dla zabieganych, pracowników korporacji i fitmaniaków. Myfitweb to start-up stworzony z myślą o wszystkich, którzy chcą prowadzić aktywny tryb życia. Jest jak wirtualna siłownia, ale treningi i trzymanie diety są tu realne.

- Wyobraź sobie, że dietę i trening możesz kontrolować, sprawdzać efekty i mieć wszystkie dane w jednym miejscu. Prostą drogą idziesz do wymarzonego celu, a gdy z niej zboczysz, my zareagujemy i przypilnujemy cię – mówi Rafał Sokołowski, pomysłodawca projektu i zachęca do korzystania z serwisu. A funkcjonalności, które kryje Myfitweb, jest sporo i można chyba powiedzieć, że to pierwszy taki projekt na polskim rynku. Czym się wyróżnia? Tym, że jest kompletny, łączy w sobie różne przydatne zastosowania.

Dieta i trening pod kontrolą

Start-up ma w środku dzienniczek dietetyczny, który zadba o zbilansowaną dietę. Można zaplanować posiłki, kalorie i na bieżąco sprawdzać, jak wygląda ich dzienne spożycie. Narzędzie będzie kontrolować plan żywieniowy za nas. - System wygeneruje cotygodniowe i comiesięczne raporty, dzięki którym można przyglądać się swoim nawykom. Szybko wyeliminujesz to, co dla ciebie nie jest korzystne – opowiada Sokołowski.

Dobra dieta to nie wszystko. Regularne treningi są tak samo ważne. W Myfitweb jest baza ćwiczeń i generator treningów. Pod ręką dostępne jest kompendium wiedzy, dzięki któremu kontrolujesz swoje poczynania sportowe. Artykuły, porady, opinie trenerów mają pomóc wytrwać w postanowieniu.

Dla tych, którzy lubią wyzwania, Sokołowski przygotował coś specjalnego. Do treningu i rywalizacji za pośrednictwem Myfitweb można zaprosić znajomych. Siostrę, koleżankę z pracy czy narzeczonego. - Taki pojedynek to też rewelacyjna zabawa – mówi nam pomysłodawca start-upu i dodaje, że ćwiczenia w parze są skuteczniejsze, bo rośnie motywacja. - Wyznacz sobie cele i wygrywaj rankingi. Okaże się, kto ma lepsze wyniki. Bo sportowa rywalizacja jest najbardziej zdrowa – zachęca Sokołowski. Przez takie funkcjonalności można poznać nowych ludzi, także tych, których spotykasz na siłowni, ale boisz się podejść i porozmawiać. – Myfitweb to taka wirtualna siłownia, ale treningi i trzymanie diety są tu jak najbardziej realne. Możesz bez skrępowania dołączyć do sportowej społeczności, umawiać się na zajęcia. Ba! Nawet zaczepiać dziewczyny – śmieje się.

Czytaj też:Google Campus Warsaw: Miejsce, gdzie przy dobrej kawie możesz poznać inspirujących ludzi [ZDJĘCIA]

Myfitweb pozwala też chwalić się tym, którzy to lubią robić. A przecież każdy z nas chce pokazać swoje efekty innym. Tu nasze plany dietetyczne i treningowe mogą ujrzeć światło dzienne. Można je udostępniać, komentować i modyfikować dla siebie.

Start-up, czyli praca od rana do nocy

Pomysł na fitnessowy start-up narodził się trzy lata temu. Od 2013 roku trwają intensywne prace nad Myfitwebem, pojawiają się nowe pomysły, które Sokołowski koniecznie chce na bieżąco wdrażać. Rozwija, analizuje, testuje. Nie zawsze jest kolorowo, ze względu na skalę serwisu. – Projekt jest już tak rozwinięty, że trzeba namysłu, żeby to wszystko pogodzić czy połączyć. Funkcjonalności jest dużo, i to różnych, więc czasem zdarzają się błędy. Ale to nas nie zraża – mówi z uśmiechem na twarzy.

Tysiące produktów, kalorie, składniki mineralne, setki ćwiczeń, przepisy i wiele innych – to wszystko trzeba było przygotować, żeby dziś użytkownik mógł sprawnie i wygodnie korzystać z serwisu. Opłacenie projektu było możliwe dzięki dofinansowaniu unijnemu, ale właściciele nie zamierzają poprzestawać na obecnej wersji serwisu i mają w planie kolejne inwestycje. – Chcemy się rozwijać, zmieniać. Już niedługo wprowadzimy nowość na polskim rynku, czyli zapisy na siłownię za pośrednictwem serwisu. Klient siłowni nie będzie musiał kupować miesięcznego karnetu, który przykładowo jest w cenie 120 zł. U nas kupi sobie cztery wejścia na zajęcia, np. po 10 zł, bo przecież chce chodzić do klubu fitness tylko raz w tygodniu. Tym samym wyda 40, a zaoszczędzi 80 zł – tłumaczy pomysłodawca.

Start-upowcy, którzy korzystają z unijnego dofinansowania z jednej strony mają łatwiej, ale muszą pamiętać o tym, że ich projekt zostanie rozliczony ze wszystkiego i to skrupulatnie. Jak to wygląda w praktyce? - Współpraca z instytytucją rozliczającą dofinansowanie układała się różnie, bo jego rozliczenie wymaga przede wszystkim drobiazgowego opisania każdego, nawet najmniejszego wydatku - mówi Sokołowski. Cały ten proces jest zbiurokratyzowany, więc osoby, które nie lubią "papierkowej roboty" mogą mieć trudności i zamiast poświęcać swój czas na rozwój start-upu, będą go tracić na kwestie związane z kalkulacją.

Realizując taki projekt, trzeba być elastycznym, szybko reagować na rynek i wprowadzać stosowne zmiany. Niestety, każdorazowa zmiana w założeniach wiąże się ze żmudną pracą, która odpowiednio udokumentuje proces i nie zawsze instytucja rozliczająca dofinsowanie może się przychylić się do zmian, których wymagać będzie start-up.

Koszty są spore, praca od rana do nocy, natomiast na zyski trzeba długo czekać. W szczególności, że serwis jest darmowy. – Trudno jest rozwinąć swój własny biznes. Nawet taki, który działa w branży fitnessowej. Fakt, jest ona dochodowa i obecnie w trendzie, ale każdy sukces to suma małych kroków. My je dopiero stawiamy i liczymy na to, że Myfitweb przypadnie do gustu użytkownikom. To jest narzędzie dla każdego i ułatwia życie, więc musi się przydać – kończy Sokołowski.

Zobacz też: Gala fitLOOK 2015. Wiemy kto został miss i misterem w kategorii fit! [ZDJĘCIA]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto