Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Partyzant Radoszyce pokonany przez Łysicę Bodzentyn

(PST)
Mirosław Kalista zdobył dla Łysicy zwycięskiego gola w Radoszycach, ale nie wykorzystał też rzutu karnego.
Mirosław Kalista zdobył dla Łysicy zwycięskiego gola w Radoszycach, ale nie wykorzystał też rzutu karnego. Piotr Stańczak
W meczu 32. kolejki drużyna Partyzanta Radoszyce została pokonana u siebie przez Łysicę Bodzentyn 0:1.

Partyzant Radoszyce - Łysica Bodzentyn 0:1 (0:1)
Bramka:
0:1 Mirosław Kalista 22.

Partyzant: Kaszuba - Pańczyk, Miśtal, Idzikowski, Papros - Paweł Markowicz, Nieszporek, Opara, Samburski (80. Kuśmierczyk) - Sosiński (60. Piotr Markowicz), Grudzień (46. Zawadzki).

Łysica: Bilski - Płusa, Szymoniak, Kołodziejski, Kowalski - Ryba, Pawłowski, Kalista, Garbacz (70. Dulęba) - Anduła (78. Barucha), Jaros (83. Grudziewski).

Trzy punkty dał Łysicy Mirosław Kalista. W ostatniej minucie gry mógł jeszcze drugi raz wpisać się na listę strzelców. Nie wykorzystał jednak rzutu karnego, jego uderzenie sparował bramkarz Partyzanta Jakub Kaszuba. Kalista z 25 bramkami prowadzi w klasyfikacji snajperów ligi.

Po zwycięstwie Łysica awansowała na szóste miejsce w tabeli, ma 53 punkty. Partyzant jest dziewiąty z 36 „oczkami”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto